Nie ma możliwości określenia tego jednoznacznie, wszystko zależy od wielu czynników a głównie od Twojej wagi wyjściowej.
Jeśli wykonasz kilka pomiarów pulsometrem będziesz mogła /mógł lepiej poznać swoje ciało, swój organizm.
Ale znaczenie ma oczywiście intensywność wykonywania ćwiczeń czy czynności domowych. Zawsze jest tak, że im intensywniej coś robisz - tym więcej spalasz!
Niemniej jednak są pewne dane uśrednione, byś mogła/ mógł miej więcej wiedzieć kiedy, przy czym i jak "spalasz"...kto wie może polubisz odkurzanie czy prasowanie:)
Sprzątanie mieszkania : około 200-250kcal/ 60 minut,
Prasowanie: około 100-150 kcal/ 60 minut,
Zmywanie naczyń: około 100-140kcal/ 60 minut,
Koszenie trawnika około 300 kcal/60 minut,
Odśnieżanie około: 350 kcal/ 60 minut
Praca w ogrodzie, plewienie, sadzenie kwiatków itp około:300kcal/ 60 minut
Robienie zakupów - to co lubię najbardziej;) około 120-150kcal/ 60 minut
Mycie okien: około 160- 180kcal/ 60 minut
Mycie samochodu: około 250-270kcal/ 60 minut
Gotowanie: około 80-90 kcal/ 60 minut
Malowanie: około 340kcal/ 60 minut
Grabinie trawnika: około 240kcal/60 minut
Ja niestety przy w/w czynnościach spalam mniej. Ale ważę malutko, za to mój mąż więcej niż w powyższej tabeli. Te podane uśrednione dane są mniej więcej dla osoby ważącej w przedziale 62-70kg., wykonującej powyższe czynności dość intensywnie;)
Pamiętajcie, leżąc przed TV za wiele nie spalimy ...ok. 20-30 kcal;)
A więc ....do roboty;)
Pamiętaj, że po intensywnym treningu nawet jak leżysz spalasz więcej! Twój organizm nadal intensywnie pracuje!
A więc najpierw obowiązki / ewentualnie trening -później odpoczynek;)
Ja codziennie odkurzam i czasami mam dość, ale teraz jestem zmotywowana i będę to robić z przyjemnością. Nie wiedziałam że aż tyle można spalić:)
OdpowiedzUsuńjak się ma pulsometr to można sprawdzić ile się spala kcal :P
OdpowiedzUsuńBardzo fajny blog.
OdpowiedzUsuń